Na trzecim zdjęciu po przeciwnej stronie była księgarnia (jeśli mnie pamięć nie myli), a potem przenieśli na róg (zdjęcie pierwsze). W tej pierwszej wersji kupiłem książkę ze zdjęciami o TSA :) To było przeżycie zobaczyć, jak się chłopaki z gitarami prężą ;)
@Marcin: O, nawet nie wiedziałam, że tu kiedyś były wydawnictwa. KAWu sporo czytałam, a Tytusy oczywiście kultowe.
@Rock: To ja znam już tę księgarnię na rogu, z lat 90. Wcześniejszej lokalizacji nie znam, bo dopiero na studiach zaczęłam bywać w okolicy. Wcześniej tylko przesiadki na Pl. Konstytucji.
Nie zwróciłam uwagi. Dużo tego typu ujęć zamknięto. Trochę szkoda, latem często trafiałam na takie i sobie nabierałam na bieżąco wodę do picia, jeśli musiałam spędzić sporo czasu w upale. Teraz znam tylko oligocenkę w parku na Powiślu, a potem dopiero na Bielanach.
Ujęcie wody na rogu Wilczej i Poznańskiej już działa po zimowej przerwie. Kolejne są: w alei Armii Ludowej przy urzędzie pocztowym i byłym już szpitalu a następne w pobliżu Wiśniowej na tyłach Instytutu Geologicznego. Jak już było o komiksach to szerzej w dziedzinie rysunku przy Wilczej, na tym odcinku mieszkał Szymon Kobyliński (kto jeszcze pamięta jego charakterystyczne rysunki?). Gdy znajdująca się również przy tym fragmencie Wilczej Szkoła Podstawowa nr 1 w 1963 roku otrzymała za patrona Gustawa Morcinka to Kobyliński zaprojektował jej sztandar.
7 komentarze:
Na tym odcinku Wilczej były kiedys Krajowa Agencja Wydawnicza (wydawali m.in."Kajka i Kokosza") oraz Młodzieżowa Agencja Wydawnicza ("Tytusy"). Ech.
Na trzecim zdjęciu po przeciwnej stronie była księgarnia (jeśli mnie pamięć nie myli), a potem przenieśli na róg (zdjęcie pierwsze). W tej pierwszej wersji kupiłem książkę ze zdjęciami o TSA :) To było przeżycie zobaczyć, jak się chłopaki z gitarami prężą ;)
@Marcin: O, nawet nie wiedziałam, że tu kiedyś były wydawnictwa. KAWu sporo czytałam, a Tytusy oczywiście kultowe.
@Rock: To ja znam już tę księgarnię na rogu, z lat 90. Wcześniejszej lokalizacji nie znam, bo dopiero na studiach zaczęłam bywać w okolicy. Wcześniej tylko przesiadki na Pl. Konstytucji.
Wiele lat temu zaopatrywałem się w oligocen z Wilczej, bo było mi po drodze. Teraz nawet nie wiem, czy czynne jest ujęcie?
Nie zwróciłam uwagi. Dużo tego typu ujęć zamknięto. Trochę szkoda, latem często trafiałam na takie i sobie nabierałam na bieżąco wodę do picia, jeśli musiałam spędzić sporo czasu w upale. Teraz znam tylko oligocenkę w parku na Powiślu, a potem dopiero na Bielanach.
Ujęcie wody na rogu Wilczej i Poznańskiej już działa po zimowej przerwie.
Kolejne są: w alei Armii Ludowej przy urzędzie pocztowym i byłym już szpitalu a następne w pobliżu Wiśniowej na tyłach Instytutu Geologicznego.
Jak już było o komiksach to szerzej w dziedzinie rysunku przy Wilczej, na tym odcinku mieszkał Szymon Kobyliński (kto jeszcze pamięta jego charakterystyczne rysunki?).
Gdy znajdująca się również przy tym fragmencie Wilczej Szkoła Podstawowa nr 1 w 1963 roku otrzymała za patrona Gustawa Morcinka to Kobyliński zaprojektował jej sztandar.
@Krzysztof: Bardzo dziękuję!
Prześlij komentarz