Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

środa, 13 czerwca 2012

==== Mały eksperyment ====

Eksperyment polegał na zrobieniu dwóch zdjęć z tego samego miejsca. Oczywiście pomogło zoomowanie. Muszę kiedyś zrobić więcej takich prób. W eksperymencie uczestniczyłą nowa mieszkaniówka przy Kasprowicza na rogu z Lindego.

9 komentarze:

I am I pisze...

Bardzo ładny eksperyment i mieszkaniówka zresztą też. A czemu eksperyment służył?

lavinka pisze...

Właśnie na tym. Zrobieniu dwóch masksymalnie różnych zdjęć z tego samego miejsca (najlepiej bez większego obracania się). Chyba zacznę z tego robić jakiś cykl.

I am I pisze...

Aha - znaczy stoję - zdjęcie na wprost - cyk i głowa do góry - cyk? Taki ręczny gógiel-stritwju?

lavinka pisze...

Albo kucasz itd. Im bardziej różnią się od siebie zdjęcia (obiektem, perspektywą, klimatem) tym lepiej. :)

Rock 60-70 pisze...

Czyżbyś chciała wejść w konkurencję z Googlami? ;)

lavinka pisze...

Gdzieżbym śmiała, zresztą jestem przeca wyznawcą (choć blogger oryginalnie gglowy nie był, został kupiony i na szczęście go nie utopili, jak yahoo utopiło myblogloga). Na streetview można czasem bardzo ładne kadry wydziabać.

np. http://blip.pl/s/983304647 :)

A to znasz? Rodzące się dziecko na ulicy :)
http://static0.blip.pl/user_generated/update_pictures/1470019.jpg

Marcin pisze...

LavCityView może być ciekawy bo nie musi się ograniczać do linii ulic :-)

Rock 60-70 pisze...

Dobre to zdjęcie :-) Ciekawe, czy to autentyk, czy ktoś po prostu odstawił taki pic na wodę fotomontaż :))) Bo pomijam już fakt, że ten noworodek zalatuje plastikową laleczką. Ale czy sama fotka została tak ustawiona czy jest to przypadek niezamierzony podczas robienia zdjęć.

lavinka pisze...

Też myślę, że to fake, ale pomysł niezły ;)Wiem, że dużo ludzi polowało na rowerek/samochód gugli i robiło różne dziwne rzeczy, to pewnie jedna z nich.

Prześlij komentarz