Jest to niewątpliwie piąta kolumna w typie jońskim. Cztery pierwsze się zawaliły, ta stoi i stać będzie. Kiedy mijałam ją jadąc na rowerze omal z niego nie spadłam. Normalnie mi szczęka opadła. Tam na Ursynowie to mają rozmach. Jechałam za tłumem, więc niestety nie pamiętam dokładnie gdzie-to. Pewnie Rubeus jako lokals będzie wiedział. I nie, to w tle, to nie jest Alternatywy 4 ;P
12 komentarze:
że stoi, to chyba za dużo powiedziane...
:-)
Wiem gdzie to jest, ale nie pamiętam, jak się nazywa ta ulica. Nie wiem, kto i co i czy cokolwiek myślał, wykonując to dzieło.
Właśnie za to kocham Polskę, za te ciągłe momenty zaskoczenia i za ułańską fantazję :) A już przejazd przez Raszyn wylotówką na Kraków albo przez Legionowo na Zegrze to mmmiodzio, cudowny estetyczny mix :))
Nie mam pomysłu po co ta kolumna, do czego ona... Ale te bloczki wyglądają strasznie... Ach, ten Ursynów.
Daj spokój, przynajmniej w miarę normalnym kolorze(bloki) :)
To jest chyba ulica Dereniowa. Jakby nie patrzeć, cel osiągnięty - kolumna przyciąga uwagę :)
A ja bardzo lubię Ursynów, chociaż możliwe, że jest to opinia osoby, która patrzy na tę dzielnicę jako przechodzień. Natomiast kolumna - czemu nie. Gdyby nie te grube podpórki, to by wyglądała jak zawieszona w powietrzu.
To jest ulica generała Dereniowa między Płaskowicką a Gandzi.
No to już wszystko wiadomo :)
ja bardzo lubie Ursynów jako mieszkaniec tejże dzielnicy. i nie znam nikogo kto mieszka tu i Ursynowa nie lubi. tylko komuś kto był tu przejazdem wydaje sie, ze to beton, beton, beton.
a to jest kolumna na dereniowej, obok jest restauracja grecka-więc zagadka rozwiazana:)
powinnaś jeszcze zobaczyć łosia stojącego w ogródku przyblokowym -to dopiero robi wrażenie:)
a na ulicy alternatywy 4 są bloki-nowki sztuki.
Tak, ciągle się do łosia wybieram i ciągle zapominam ;) BTW jako wychowanica blokowiska Wawrzyszew - Ursynów jawił mi się zawsze jako piękne zadbane osiedle. U mnie tak "ładnie" czyli zielono to może dopiero zaczyna być ;) (polecam film Filip z Konopii).
BTW zawsze wolałam bloki o od dusznych i ciemnych kamienic(niezależnie od ich niewątpliwie klimatycznego wyglądu), niejeden flejmik tu był z tego powodu :D
Niedawno widziałem tego łosia w otoczeniu jakiś innych zwierzątek :-)
A 'Filip z Konopii' to kapitalna komedia z ekipą remontową rodem z kabaretu Tey ;-)
Prześlij komentarz