Spacerując ulicą Kredytową warto zaglądać do bram. Bo z bramy można zobaczyć coś ciekawego...
Pałacyk projektu francuskiego architekta François Arveuf - wzniesiono po koniec XIX wieku. Wojna nie obeszła się z nim łaskawie, ale na szczęście go odbdowano. W czasie powstania mieściło się tu stanowisko dowodzenia majora Bolesława Kontryma pseud. "Żmudzin", cichociemnego, o czym mówi wmurowana tablica w bramie.
A oto i sam Pałacyk.
Reszta zdjęć w albumie Centrum.
7 komentarze:
Bardzo lubię to podwórko. Obecnie chyba jest tam siedziba Orkiestry Reprezentacyjnej WP.
A ono nie było kiedyś (znaczy niedawno, nie przed wojną ;) zamykane jakąś bramą?
Trochę za szary jak na mój gust... ale pałacyk pomimo tego wygląda bardzo interesująco.
A jaki ma być. Różowy? Żółty? A może w kratkę? :)
Jezu, niech już będzie szary, bo jak się jakiś "odnowiciel" z farbą złapie... od dawien dawna pamiętam, że to podwórko jest otwarte, w każdym razie nigdy nikt mnie nie zatrzymywał ani nie protestował, gdy na nie wchodziłem.
Gugle mówią, że tam dużo firm biura wynajmuje. No i można przejść na sąsiednie podwórko przed pocień. Na sąsiednim podwórku nie byłam, bo i tak musiałam was gonić a z moją formą było cienko to i z gonieniem nie bardzo. Poza tym ciemno było. Muszę się tam wybrać za dnia i dokładnie przejrzeć, czy się nie da gdzieś skrzynki zamontować. Choć w takim miejscu to niełatwa sprawa... ukryć to jedno, ale potem jeszcze będą tam ludziska przychodzić i wyjmować. Może w tym podcieniu? Się zobaczy kiedyś :)
Podcień. Na moim laptoku ciężej się wybija d... i parę innych liter :)
Prześlij komentarz