Obecny wariant przebiegu CMK powstał akurat w tej formie, bo przewidywał rozbudowę na północ. Powstało nawet trochę obiektów okołokolejowych, głównie przepusty, ale zdarzały się też podpory wiaduktów nad drogami lokalnymi, typowe dla krajobrazu cmk. Są one robione z elementów prefabrykowanych, dzięki czemu udało się obniżyć koszty budowy. Dziś malowniczo porastają mchem, wpisując się w wiejski krajobraz. Zostało też kilka stalowych słupów (na jeden wlazłam) i betonka, czyli droga zbudowana dla maszyn budowlanych, która później miała pełnić rolę serwisówki.
Obiekt nr 1 - Przepust dla cieku wodnego o wilgotności 100%
W niektórych przepustach po roztopach stoi bardzo dużo wody.
Obiekt nr 2 - Słup linii energetycznej
Obiekt nr 3 - Wiadukt (lub megaprzepust)
Z tym obiektem mam zagwozdkę, albo jest to mikrowiadukt dla lokalnych ciągników i samochodów osobowych, albo przepust. Raczej to pierwsze, ale kto wie.
Obiekt nr 4 - droga serwisowa zwana potocznie betonką
Nieco zmurszała, ale za to pozbawiona błota, co w obecnej siąpiącej często aurze jest traktowane jako zrządzenie losu na trasie, nie zaś utrapienie.
Obiekt nr 5 - Filary dużego wiaduktu nad drogą lokalną.
Przęseł nie dowieźli. Zaopatrzenie rzuciło na pryzmę i poleciało stać w kolejce po karpia na święta.
I przez tych nierobów teraz trzeba jeździć do Gdańska przez Ciechanów.