Czyli nowe malowidło na stacji metra Marymont. Mnie się podoba bardzo, nawet bardziej od poprzedniego. Ale malowidło nr 1 też było niczego sobie.
Dla przypomnienia dodam, że malowidło jest umieszczane w ramach programu Przestrzeń Publiczna dla Sztuki a autorem powyższego dzieła jest Łukasz Rudnicki. Pan ma słabość do okrętów jak lavinka do koparek :)
Apdejt zdjęciowy:
1 komentarze:
dodano: 21 maja 2008 14:22
Te okręty to stoją na Żoliborzu od morza do morza :) A gdyński port widziałam tylko z daleka.... O! Faceta morskiego trza odwiedzić :)
nick lavinka
dodano: 20 maja 2008 17:49
świetny ten obraz, mnie sie podoba, kawałek naszego morza i Gdyni w stolicy, bo te okrety to przeciez w gdynskim porcie wojennym stały :)
nick wildrose661
blog: mammamia.blox.pl
dodano: 20 maja 2008 12:29
Żałuję,że nie ma czegoś takiego na większości stacji!
nick lavinka
dodano: 20 maja 2008 10:10
Podoba mi się... zwłaszcza na pierwszej fotce :)
A cała inicjatywa myślę jak najbardziej godna naśladowania :)
nick Anne76
blog: www.fotoanne.blox.pl
dodano: 19 maja 2008 23:25
Łódź podwodna jest przecież. To ona zatopiła trzeci okręt :P
nick lavinka
dodano: 19 maja 2008 23:08
Nie no to w porównaniu do poprzedniego jest dużo lepsze. Brakuje tylko łodzi podwodnej.
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 19 maja 2008 23:05
bardzo jest to fajny pomysł i ja czekam na nastepne idee :) nawet na każdej stacji
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot
dodano: 19 maja 2008 22:19
a widziałam dziś to morze i te okręty i oceniłam pozytywnie
nick agata744
blog: malahitowo.blox.pl
dodano: 19 maja 2008 21:24
@EL: Malowane gdzieś tam a to jest reprodukcja na takim czymś specjalnym odpornym na zniszczenia. A co do żmudności to kto to mówi? :P
@Tukee: Dla mnie sztuka wręcz powinna być widoczna na ulicy, w plenerze, bo w galerii jest ciut nudna, zwłaszcza gdy jest w dużej ilości.
nick lavinka
dodano: 19 maja 2008 20:53
Ja również jestem cała popierająca tę inicjatywę. Nie dość, że cieszy oko to jeszcze daje szansę artystom na zaprezentowanie swoich wizji. Ale i podróżnym szarakom którzy nie mają szansy (z powodu własnego lenistwa) podejść bliżej do sztuki w galerii. Jak sobie poobcują dwa razy dziennie w przelocie to może poczują jakiś pociąg. Do sztuki ma sie rozumieć.
nick Tukee
blog: wars.blox.pl/html
dodano: 19 maja 2008 20:39
To jest malowane na miejscu przez..., czy malowane gdzieś tam i potem naklejane? Swoją drogą nawet gdzieś tam, to namalować tyle jednostajnej czerni jest okropnie żmudne i upier...
EL
nick EL
Prześlij komentarz