Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

sobota, 29 grudnia 2012

===== A Wisła dołem =====

...sobie ciurka. Tym razem nie udało mi się złapać śryżu, choć przymroziło na początku grudnia konkretnie. Za krótko jednak, albo nie wiem. Mgła za to była taka, że ledwo co było widać. W tle Most Gdański, ja jechałam tramwajem trasą W-Z. Bardzo znamienna fotka, jak to się zachód różni od wschodu ;)

środa, 26 grudnia 2012

= Dworzec Terespolski czyli skup złomu i noclegownia =

Nędzne resztki. To naprawdę granda, że dopuszczono do tego. Stan woła o pomstę do nieba. Że rozpoczęła się rozbiórka, że go nie odbudowano... ostatnio się palił i mieszkają w nim bezdomni. Od frontu kontener na gruz i śmieci, także parking. Skup Złomu chyba wyniósł się na przeciwko do baraku, ale napis reklamowy został. Ja naprawdę nie wiem, za co dostaje kasę warszawski konserwator zabytków. I nie rozumiem, dlaczego w narodzie nie ma żadnego szacunku dla architektury. Pewnie pochodna wykształcenia, gdzie w kółko tylko powstania i powstania, ale szacunku do czegokolwiek poza godłem się nie uświadczy... :(

No ale umówmy się, okolica nawet przed wojną nie należała do wystrzałowych, sam dworzec też nie miał szczęścia do podróżnych. Ot, ściana wschodnia ;)

Zdjęć ze środka nie ma, bo wchodząc omal nie rozdeptałam bezdomnego, trochę się przez to wystraszyłam (był siarczysty mróz i bałam się, że to może już trup) i sobie poszłam.





Oraz bonusy.

Pierwszy to zamurowany już tunel techniczny. Podobny jest na Zachodniej, ale chyba bardziej dostępny. Parę lat temu były jeszcze metalowe drzwi i można było przez dziurę zajrzeć do środka. Teraz jest płot i mur.



A poza tym w okolicy zachował się ceglany budynek. Do czego służył? Dom dróżnika? Za duży... więc?


niedziela, 23 grudnia 2012

==== Plac Szembeka zamiast choinki ====

Zamiast typowych życzeń choinkowych wrzucam miejsce, gdzie co prawda choinka się znajduje, ale z daleka wygląda jak stary słowiański woj... a i tak przyćmiona jest przez różowo-żółte lampiony. Za imprezę zapłacono ponoć 22 miliony, zawrotna kwota i czuję w tym jakiś szwindel... skoro taniej wychodzi budowa centrum rehabilitacyjnego dla dzieci w śpiączce. Ale nie narzekam,  bo piękne jest. Plac Szembeka był jednym z bardziej ponurych placów dalekiej Pragi, czyli rejonu podchodzącego już chyba pod Gocławek. Jak zwykle się nie orientuję, bo to dla mnie wszystko Praga ;)
Teraz zimą jest cudnie z powodu kolorowego śniegu. Pod śniegiem jest fontanna, która nie działa z powodu mrozu, ciekawam czy mróz jej nie uszkodził, bo dopiero co uruchomiona. Światełka w posadzce musieliśmy z Tomim odśnieżyć.
A na placu byliśmy z powodu ukrytych tam pierniczków. :)















Pierniczki:

piątek, 21 grudnia 2012

===== Wyłazimy spod ziemi =====

Zwiedzaliśmy odnowione przejście na Zachodniej, czas na perony. Moim zdaniem różnica jest spora, ale oczywiście nie ma co się spodziewać cudu. To tylko lifting, nie nowy dworzec. Odmalowano wiaty, na większości peronów wymieniono na sporych fragmentach posadzkę na kostkę Bauma (dlaczego akurat to paskudztwo i dlaczego nie na całości, pozostaje dla mnie zagadką), ale wygląda lepiej niż to co było przedtem. Na peronach nie wolno palić (jupi), ale ludzie jak to ludzie... sobie porobili popielniczki w posadzce. Tuż pod znakiem zakazu. Pewnie kolejarze ;)
Są też prawdziwe wyświetlacze, dzięki którym dowiemy się ile spóźnia się nasz pociąg oraz że nie odjeżdża z tego peronu tylko z innego. Na dole też są! No i pani z megafonu mówi wyraźnie. Wstawiono również nowe ławeczki, których jeszcze nie udało się nikomu zdemolować. Niesamowite, prawie jak na podrzędnym, prowincjonalnym dworcu w Europie. ;)



czwartek, 20 grudnia 2012

LXVII Akcja GTWb "Bajki, legendy i inne opowieści warszawskie"

Dziś będzie warszawsko, ale nie do końca miejscowo. Znalazłam w domu Tomiego staaaarą papeterię z syrenkami. Wśród niej stary lis z roku 1980. Z kolonii pisze starszy brat Tomiego coś w stylu "kochane pieniążki przyślijcie rodzice, bo tu źle karmią a woda dużo kosztuje" czy jakoś tak ;)

A Wy co pisaliście w listach z kolonii? Jeździliście? Traktowano Was jak Warszavkę?

Polecam przyjrzeć się pocztówkom, w tle widac trochę architektury warszawskiej... i historii. :)







wtorek, 18 grudnia 2012

==== Victoria bez Victorii to już nie to ====

Ja wiem, że czasy się zmieniają, marketing, te sprawy... ale dla mnie to zawsze będzie Victoria, tak jak Forum jest dla mnie Forumem, a nie żadnym Novocostamcośtam. :)

poniedziałek, 17 grudnia 2012

== Kolejny bunkier na Dworcu Zachodnim ==

Tym razem przy starym peronie ze starymi wagonami. Bunkier niestety jak zwykle robi za śmietnik, ale za to ładnie go widać spod nadbudówki. Tylko ciężko go wypatrzeć zza krzaków.

Fotki (c) To Mi

niedziela, 16 grudnia 2012

=== Typowy praski kontrast ===

Jakaś brama, jakiś śmiertnik, w tle nowoczesność. Jakaś brama, jakaś wnęka, a tam flaszka. ;)

Poza tym ten śmietnik się patrzy!