Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

poniedziałek, 10 czerwca 2019

==== Zdążyć przed ulewą ====

Często mieszkańcy Bielan narzekają na zamykanie metra z powodu porzuconego bagażu. Mnie jakoś ten niemiły wariant omija. Szczęście, bo chyba nie wiedziałabym, jak się dostać inaczej do centrum (bez roweru). ;)

7 komentarze:

Iwona Makowska pisze...

Mnie też raczej rzadko spotyka bagażowy pech w metrze, a jeżdżę codziennie:)

lavinka pisze...

Czyli nie jest tak źle, jak myślałam. :)

Vojtek pisze...

ja metrem jeżdżę codziennie. Mnie to spotkało. I niestety dwa razy mnie spotkał wypadek w metrze :( Metro chwalę. Teraz jak jest gorąco i duszno to w metrze chłodniej. Pozdrawiam Ciebie i Bielany.

lavinka pisze...

Wczoraj miałam okazję schładzać się w metrze, oj tak, miło i przyjemnie.

Iwona Makowska pisze...

Ja jeżdżę na co dzień drugą linią, ona jest mniej oblegana, więc pewnie dlatego i rzadziej ma przestoje:)

Marcin pisze...

Z Wawrzyszewa? 184 do Reymonta i 35 stamtąd. Ciut naokoło, ale w zasadzie to słabe te połączenia są.

lavinka pisze...

No właśnie też mi się wydaje, że alternatywa tak nie bardzo. Może powinnam mieć pod ręką elektryczną hulajnogę ;)

Prześlij komentarz